Jak wyglądają obecne obozy przetrwania dla dzieci i młodzieży? Czy warto posłać dziecko na taki wyjazd? Czy będzie to wypoczynek, czy trudna szkoła życia dla dziecka? Na te i kilka innych pytań postaramy się odpowiedzieć poniżej. Oto cała prawda o survivalach letnich dla dzieci.
Wakacje często kojarzone są z odpoczynkiem dla dzieci oraz trudną decyzją rodziców, na jaki obóz wysłać swoją pociechę. Na rynku jest mnóstwo ofert obozów letnich. Organizatorzy tych wyjazdów mają nie lada wyzwanie, aby nadążyć za zmieniającymi się trendami. Jednak coraz częściej rodzice stawiają na klasyczne obozy takie jak obóz przetrwania. Obóz przetrwania to świetny pomysł na spędzenie przez dzieci wakacji, ale także prawdziwa szkoła survivalu.
Tak naprawdę można już znaleźć ofertę obozu przetrwania dla dzieci od siedmiu lat. Nie zawsze jednak wszystkie siedmiolatki są gotowe na obóz przetrwania. Dzieci, które decydują się wyjechać na na takie wakacje, muszą być przede wszystkim samodzielne i nie bać się przyrody, lasu, wędrówek. Obóz przetrwania trwa zwykle ok. 10 – 11 dni i często w programie jest dużo zajęć terenowych w lesie. Przed wysłaniem swojego dziecka na obóz przetrwania warto się upewnić czy aby na pewno jest ono gotowe. Są bowiem maluchy, które wychowane w bloku, nigdy lasu nie widziały i panicznie boją się mrówek i pajęczyn. Są dzieci, które nie znoszą dłuższego chodzenia, leśnych ścieżek, bo są przyzwyczajone do siedzenia na kanapie przed telewizorem i nigdy nie wychodzą w takie tereny. Oczywiście trzeba stopniowo takim dzieciom las pokazywać i oswajać z przyrodą, ale najpierw powinna to zrobić rodzina, powoli. Nie jest dobrym pomysłem rzucenie dziecka “na głęboką wodę”, skoro ono tych aktywności jeszcze nie polubiło. Dlatego obóz przetrwania nie jest dla wszystkich – są dzieci zbyt delikatnie wychowywane lub bez kondycji, bojące się takich sytuacji i dla nich lepszym obozem będzie malarski, muzyczny czy komiksowy.
Także częstym błędem rodziców jest wysyłanie dziecka lub nastolatka na obóz przetrwania “za karę” lub “po to, by wreszcie ktoś go wychował i dał mu popalić” – tak, zdarzają się niestety takie sytuacje. Rodzice czasem zapisują dzieci, nawet starsze dzieci, bez ich wiedzy i zgody na profil survivalowy – własnie po to, by “wreszcie dziecko otrzymało szkołę życia”. Jest to wyrazem nieudolności wychowawczej rodziców, a także świadczy o kompletnym braku zaufania i rozmowy w danej rodzinie, są to smutne sytuacje. Obóz oczywiście nikogo nigdy nie wychował ani nie zmienił.
Obóz przetrwania (https://www.kogis.pl/tematyki-obozow/survivalowe-i-strzeleckie/) ma być przyjemnym, wakacyjnym odpoczynkiem pełnym przygód i radości. I większości dzieci się te obozy podobają, ba, wręcz z upodobaniem na nie wracają co roku, by szlifować na obozie przetrwania swe umiejętności budowy szałasów, schronień, wiszących mostów, przekraczania przeszkód poprzez mosty linowe, wyznaczania kierunków i zdobywania wody i pożywienia w polskim lesie. Są to aktywności potrzebne, wręcz fascynujące dla młodzieży – bo przecież dziś większość ludzi żyje z dala od natury, a to właśnie tam, właśnie w lesie, najlepiej się człowiek czuje i najlepiej wycisza tam swe emocje i problemy. Las to naturalne środowisko człowieka, co na obozach surviavalowych młodzież doskonale czuje. To tu odstresowują się po trudnym roku szkolnym.
Są obozy różne, ale zwykle dostosowane po prostu do wieku dzieci – maluchy około 6-9 lat mają w programie tylko podstawowe rzeczy, bez spania w lesie czy większych i trudniejszych wyzwań – zajęcia są prowadzone raczej w formie zabawy. Starsze dzieci (10-13 lat) mogą tych zajęć mieć już więcej, bardziej wyzwaniowych. Najtrudniejsze programy mają nastolatki (14-18 lat), w programach są rzeczy różnego typu, zależnie od oferty może być łatwiej lub trudniej, ale wędrówki są już dłuższe, pobyt w lesie zajmuje więcej czasu, wyzwania są trudne (przeprawy przez strumienie, bagna i wąwozy), jest potrzebna też sprawność fizyczna i odporność psychiczna.
Każdy dobrze zorganizowany obóz przetrwania powinien zawierać zajęcia z budowania szałasu, nauki rozpalania ogniska i orientacji w terenie. Są to takie główne elementy obozu przetrwania. U niektórych organizatorów w programach pojawiają się jeszcze zajęcia z budowy wędki, oszczepów, pierwszej pomocy, nauki gotowania w trudnych warunkach oraz wycieczki do parku linowego czy zajęcia wspinaczkowe. Obozy przetrwania dla młodzieży często zawierają w programie jeszcze noc w szałasie, na którą obozowicze nie mogą się doczekać. Ważnym aspektem przy wyborze obozu przetrwania jest jego organizator. Warto stawiać na biura podróży, które mają już doświadczenie przy organizacji obozu przetrwania.
Latem obozy przetrwania (https://www.kogis.pl/obozy) organizowane są w każdej części Polski. Najpopularniejsze są jednak te, które odbywają się nad jeziorem. Dzieciaki uwielbiają wodne kąpiele. Ponadto w pobliżu jezior jest mnóstwo lasów oraz terenów zielonych – są to świetne warunki dla obozu przetrwania.
Obóz przetrwania to sposób na udane wakacje. Taki obóz ma bardzo dużo zalet i warto na niego postawić. Dzieci uczą się samodzielności, sprawności fizycznej oraz zdobywają informację, które mogą wykorzystać w życiu codziennym. Uczestnicy obozu przetrwania mają możliwość zawarcia nowych relacji społecznych. Na obozie przetrwania można zdobyć przyjaźń, która może trwać przez całe lata. Obóz przetrwania to super sprawa!